KANAŁ ŻERAŃSKI
Kanał Żerański
Odległość od Centrum Warszawy: 10 km.
Dawniej nazywany Kanałem Królewskim, kanał o długości 17,3 km, łączy Wisłę i Jezioro Zegrzyńskie, zlokalizowany jest między warszawskim Żeraniem a Nieporętem.
W ciepły, letni dzień na kanale należy spodziewać się umiarkowanego ruchu. Najprzyjemniej jest w pracujący dzień, w godzinach popołudniowych, gdzie uważać będziecie musieli w zasadzie jedynie na trenujących wioślarzy. Nie chcąc zagłębiać się w przepisy dotyczące prawa i pierwszeństwa na szlakach wodnych warto pamiętać i przestrzegać jednej zasady: Jednostka, która idzie przy prawej stronie szlaku żeglownego lub blisko prawego brzegu powinna zachować swój kurs (bez względu na rodzaj napędu, Rozp. Min. Infrastruktury z 28.04.2003 w sprawie przepisów Żeglugowych na śródlądowych drogach wodnych). Warto też mieć na pokładzie kamizelkę, na wypadek zdarzających się kontroli. Warto pamiętać, że wg cytowanego rozporządzenia jesteśmy małym statkiem i jako taki, musi on posiadać na pokładzie co najmniej kamizelkę asekuracyjną. Gdybyście o niej zapomnieli, możecie bronić się w kontakcie ze służbami tłumacząc, że przygotowujecie się do zawodów, podobno działa :)
Najkorzystniej zwodować się na samym początku kanału, w okolicach Sup Training Center Warszawa, np. tutaj: https://goo.gl/maps/S1WR7Twt6i8NYGpr8 (52°18'02.6"N 21°00'09.9"E). Dojazd jest nieco wyboisty ale relatywnie łatwo zaparkować i zwodować deskę, z uwagi na liczne małe plaże i dojścia do wody.
Na kanale możecie pływać dowolne odległości, ja z reguły mając ograniczenia czasowe stawiam na odcinek od początku kanału „do szóstego mostu„, który liczy około 7 km, tam i z powrotem, więc nadaje się idealnie na popołudniowy trening.
To piękna trasa, bardzo zielona i ładnie położona, ale zważywszy na położenie w bezpośrednim sąsiedztwie industrialnej części miasta, mnie osobiście nie zachęca do kąpieli. Zatem kanał wzbieram popołudniami, gdy upał nie jest już bardzo natarczywy, czy też w chłodniejsze dni, kiedy kąpiel nie wydaje się warunkiem koniecznym przetrwania spływu.
Początkującym polecam Warsaw SUP Training Center (https://www.facebook.com/pages/category/Sports-Team/Warsaw-SUP-training-center-507486519790742/), gdzie Kuba pomoże wam postawić pierwsze kroki i wyjaśni podstawową technikę. To dobry kontakt także dla tych, którzy nie mają jeszcze swojego sprzętu. Jednorazowa lekcja to koszt 35zł, za miesięczny karnet bez limitu wejść zapłacicie 200 zł.
Daje 3 w 10 stopniowej skali trudności, z uwagi na potencjalny ruch.
Komentarze
Prześlij komentarz